Autonomiczna Republika Karelii nie jest często odwiedzanym rejonem Federacji Rosyjskiej. Jadące na północ kraju wycieczki do Rosji koncentrują się głównie na Petersburgu i pobliskim jeziorze Ładoga. Mało kto zapuszcza się w dziewiczą część Karelii, pełną gęstych, lasów, bagien i dziesiątek jezior. Jednym z najciekawszych miejsc w republice jest Onega, drugie, zaraz po pobliskiej Ładodze, największe jezioro Europy.
Tajga i bojery
Wprawdzie już brzegi Onegi są dosyć „dzikie”, ale prawdziwym przyrodniczym skarbem jest znajdujący się na północny wschód od jeziora Wodłozierski Park Narodowy. To jeden z największych tego typu obszarów w Europie. W parku chroni się typowe dla północnej Europy tajgowe lasy, zamieszkałe przez liczną zwierzynę m.in. niedźwiedzie. Przyjeżdżający tutaj turyści chętnie biorą udział w raftingu na parkowych rzekach. Jeśli zaś wybieramy się na wycieczkę do Rosji w sezonie zimowym, możemy spróbować jazdy na bojerach na całkowicie zamarzniętym jeziorze Onega.
Skansen na wyspie i petroglify
Na Onedze jest ponad 1600 wysepek. Część z nich jest zamieszkała jedynie latem- biwakują tu wędkarze, jednak najbardziej znaną i popularną turystycznie jest Kiży. Na stosunkowo niewielkim obszarze stoją tu pamiętające XVIII wiek liczne drewniane cerkwie, kaplice i tradycyjne domy. Razem 87 obiektów. Cała wyspa jest wpisanym na listę UNESCO skansenem, zaś najcenniejszy zabytek stanowi zbudowana bez użycia jednego gwoździa majestatyczna cerkiew Przemienienia Pańskiego będąca największym drewnianym budynkiem świata. W sezonie, statkami z głównego portu jeziora- Pietrozawodska przybywa tu wielu turystów z całego kraju, lecz zorganizowane, zagraniczne wycieczki do Rosji to wciąż na Kiży rzadkość. Na leżącym na wschodnim brzegu jeziora przylądku Biesow Nos (Diabli nos) znajdziemy z kolei jeszcze starsze ślady działalności człowieka. To wyryte w skale petroglify datowane na 4-2 tysiąclecie p.n.e. Na sporym obszarze znajduje się 1200 wizerunków ludzi, różnych gatunków zwierząt, łodzi i figur geometrycznych.
Krwawy kanał
Ważną częścią programu wielu wycieczek do Rosji jest zwiedzanie miejsc związanych z komunistycznym terrorem. Tego typu obiekty spotkamy głównie na Syberii, ale w europejskiej części Rosji też się zdarzają. Upiornym świadectwem stalinowskiego okrucieństwa jest kanał Białomorsko-Bałtycki, zbudowany w latach 30-tych XX wieku przez 170 tysięcy więźniów politycznych, z których duża część zmarła. Działające do dziś śluzy kanału możemy oglądać w okolicy jeziora Onega.